niedziela, 1 marca 2015

Koktajl z jarmużu w pięciu smakach



Jak wiadomo, jestem dziwaczką, która stanowczo woli zimę od wiosny. Jednakże stanowczo również wolę wiosnę od niewiadomo czego, co niemiłościwie nam panuje od kilku miesięcy. Pożegnawszy się bezpowrotnie z nadzieją na prawdziwą zimę, postanowiłam zatem skupić się na przywoływaniu wiosny. No niech już będzie.

No niech już przyjdzie. Niech wyciągnie z zanadrza pęki tulipanów i narcyzów, niech poprzykleja do nagich gałązek jasnozielone, lepkie od soków liście, niech wypełni las ziębami i kosami, a na niebie upnie skowronki. Niech utka strugi ciepłego deszczu i zagra werblami pierwszej burzy. No niech. Zaczęłam więc uprawiać czary kuchenne. Rzecz jasna, zielone.



Jako pierwszy przyrządziłam napój. Eliksir, czy jak tam. Wiedźmy zawsze przyrządzają jakieś dekokty, po których zapada się w sen albo rośnie w siłę, albo znika, albo wylatuje w powietrze. Mój napój ma ponoć czarodziejskie właściwości zdrowotne, a w dodatku – w co wierzę – ma moc przyciągania wiosny. 




Pół paczki już opłukanego, gotowego do użycia jarmużu wrzuciłam do blendera kielichowego. Dołożyłam kopiatą łyżeczkę gotowego tartego chrzanu wasabi (można użyć proszku wasabi), płaską łyżeczkę imbiru i półtorej łyżeczki soli. Dorzuciłam obraną  pomarańczę podzieloną na cząstki, wlałam sok wyciśnięty z dwóch kolejnych pomarańczy i szklankę niegazowanej wody mineralnej. I wszystko bardzo starannie zmiksowałam, co troszkę trwało, gdyż gotowy paczkowany jarmuż jest cięty jak leci, bez usunięcia grubych włókien. A koktajl ma być jedwabisty i pienisty.





Ufam, że wiosna złapie się na tę przynętę. Ponieważ nie wiem, za jakim smakiem wiosna przepada, w koktajlu jest ich na wszelki wypadek pięć: lekka gorycz jarmużu i miąższu pomarańczy, słodycz i kwaśność pomarańczowego soku, ostrość imbiru i wasabi, jest w końcu sól. Coś musi chwycić. Wiosno, no.

 



Ściągawka, czyli potrzebne składniki:
Pół opakowania (100 g) gotowego do użycia jarmużu (lub 100 g świeżego, dokładnie umytego i wyfiletowanego z grubszych nerwów), jedna cała pomarańcza, świeżo wyciśnięty sok z dwóch pomarańczym szklanka niegazowanej wody mineralnej, kopiata łyżeczka chrzanu wasabi lub łyżeczka proszku wasabi, płaska łyżeczka sproszkowanego imbiru, półtorej łyżeczki soli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz