Lekko zawstydzona donoszę, że w jednym z
dopiero co zakręconych słoiczków z dżemem z czarnej porzeczki już widać dno…
Tak to jest, gdy co rano dodaje się solidną łyżkę do porannej bezglutenowej
owsianki… Jednak strzałem w dziesiątkę okazało się połączenie dwóch ostatnich
przepisów, czyli leguminy z chia i dżemu z czarnej porzeczki właśnie.
Dwie kopiate
łyżki dżemu dokładnie wymieszałam z 400 ml dobrego mleka kokosowego i z dwiema
łyżkami nasion chia. Trzeba mieszać dość długo, aby nasiona dobrze się
rozprowadziły. Następnie przelałam zawiesinę do ładnych słoiczków i odstawiłam
na noc do lodówki.
Rano pozostało już tylko przybrać leguminę jeżynami i
pałaszować. Ot, cała łakociowa filozofia, w cudownie lawendowym kolorze.
Ściągawka, czyli
potrzebne składniki
Dwie kopiate łyżki dżemu z czarnej porzeczki, 400 ml
mleka kokosowego, dwie łyżki nasion chia, kilka świeżych jeżyn lub innych
owoców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz